heyo wszystkim!!! naprawde bardzo, bardzo, bardzo was przepraszam ze nie pisalam tak dlugo czasu ale poprostu nie chcialo mi sie WYBACZCIE!!! co u was? jak wam minol weekend? mam nadzieje ze oki. bo mnie rewelka!!! W sobote przez caly dzien moglam sie obijac, spac ile tylko sobie zamarze i czytac tyle ksiazek zeby mi galy oczne wylecialy z orbit....ale dobra. a w niedziele poszlam do kosciulka zeby sie pomodlic za mojego swietej pamieci dziadka, przygotowywalam sie na odwiedziny, pojechalam do mojej ciotki, najadlam sie samych slodyczy i bawilam sie z kotkiem, wrucilam do domu i padlam na luzko. prawie zasnelam w ubraniu ale za to dzisiaj mialam BIG dola!!! rzeczywiscie w wiadomosciach muwili prawde. po slyszalam ze 24 stycznia jest ogloszony jako dzien wielkiego dola. chociaz moja pani od anglika byla dzisiaj w dobrym humorze!!! co za pogmatffana sprawa. dzisiaj w nocy budzilam sie o ruznych ale wczesnych godzinach. np. raz sie obudzilam o 3:45 zebym mogla odlonczyc komurke (telefon komurkowy) od kontaktu (ladowarki) bo sie ladowala. puzniej o 5:00 bo mialam odrobic angielski. puzniej chyba.....a zresztom co ja wam bede opowiadac o kturej ja sie budzilam?!?!?! boze ale z ciebie idiotka...KURCZE!!! NAWET DO SIEBIE MUWIE!!! A RACZEJ PISZE... no dobra. przyznam sie. pilam dzisiaj pepsi. ale to byly jedyne trzy lyki. niestety nawet one mi szkodza... mam naug. pomuzcie mi sie z niego wyleczyc. dobra koncze bo rzeczywiscie przemieniam sie w jakas chora psychicznie. to pa! "zamknij sie.." sory to moja druga polowa  SIEMA!!! |